Moja
przygoda z książkami M.C. Beaton zaczęła się właściwie od serialu
„Hamish Macbeth”, wyprodukowanego przez BBC. Serial, który jest tylko
oparty na motywach książek Beaton, polecił mi Ulubiony Anglik, który
stwierdził, że to coś dla mnie. Miał rację, serial od razu baaardzo mi
się spodobał. Miał w sobie wszystko – wspaniałe szkockie plenery,
świetną muzykę, pełne charakteru postacie głównych i drugoplanowych
bohaterów, dowcipne dialogi. Czasem pełne napięcia, innym razem
pobudzające do śmiechu odcinki oglądałam z zaciekawieniem i
przyjemnością. Główną rolę grał w nim Robert Carlyle, aktor, którego
znałam do tej pory tylko z prześmiesznego filmu „The Full Monty”. Po
obejrzeniu wszystkich odcinków serialu postanowiłam sprawdzić, czy
spodobają mi się książki. Cóż, okazało się, że choć zupełnie inne niż
serial, te króciutkie kryminały również przypadły mi do gustu.
M.C.
Beaton to pseudonim bardzo płodnej angielskiej pisarki, Marion Chesney.
Ma ona na koncie nie tylko popularne serie kryminałów, której
bohaterami są Agatha Raisin i Hamish Macbeth, ale i ponad sto romansów
historycznych. Z tego bogatego dorobku przeczytałam do tej pory tylko
serię o Hamishu, szkockim policjancie z malutkiej wioski Lochdubh, który
chociaż świetnie potrafi rozwiązywać kryminalne zagadki, woli
pozostawać w cieniu i unikać możliwości awansu, który by go zmusił do
opuszczenia ukochanej chatki w szkockich górach i przeprowadzki do
miasta. Hamish Macbeth sam co prawda nie zawsze postępuje zgodnie z
prawem, ale nigdy nie pozwala na to, by poważne przestępstwa uszły komuś
na sucho...
Przeczytałam
wszystkie opowieści o Hamishu i Lochdubh – razem dwadzieścia osiem
książek. To prawda, można powiedzieć, że są one schematyczne,
przewidywalne i powtarzalne, ale ja bardzo to w nich lubię. Powieści
Beaton koncentrują się zawsze na zagadce, którą detektywi ze Strathbane bez pomocy Hamisha i jego znajomości okolicy, lub ludzkich charakterów, nie mogą rozwiązać. Do tego czytelnik śledzi losy sympatycznego
policjanta, jego utarczki z przełożonymi i chwiejne życie uczuciowe.
Patyczkowaty rudzielec, który uwielbia się lenić, kocha swoje spokojne
życie w małej wiosce, wśród przyjaciół i który nie ma szczęścia w
miłości – jak dla mnie, Hamish to bohater, którego po prostu nie da się
nie lubić! Poznajemy też mieszkańców wioski, barwną zbieraninę postaci,
które przewijają się przez kolejne powieści tej serii. Do tego autorka
serwuje nam opisy szkockich krajobrazów, surowych, czasem niegościnnych,
zamieszkałych przez równie surowych i nieufnych mieszkańców. Zagadki,
choć zwykle ciekawe i zaskakujące, czasem są dla mnie tylko pretekstem
do tego, by poczytać więcej o Lochdubh i jego mieszkańcach.
W
najnowszej książce Beaton, „”Death of a Kingfisher”, Hamish Macbeth
musi nie tylko odkryć, kto zabił rodzinę zimorodków, która za swoje
schronienie obrała sobie jedno z pobliskich jezior, ale i kto zamordował
mieszkającą w pobliżu starszą panią. Niestety, chociaż właściwie
wszystko jest jak być powinno, tym razem coś mi zazgrzytało – może
sprawiły to zbyt sztuczne dialogi, może nazbyt pogmatwana fabuła? Tylko
Hamish pozostał jak zwykle jedyny w swoim rodzaju. Nie będę was więc
zachęcać do lektury akurat tej książki, ale mam nadzieję, że
postanowicie zapoznać się z wcześniejszymi książkami z tej serii, które
podobały mi się znacznie bardziej. Jeśli będziecie mieli okazję,
obejrzyjcie też serial. Polecam go jako odtrutkę na stresujący tydzień w
pracy.
Gość: tommyknocker, 86-63-86-84.sta.asta-net.com.pl
OdpowiedzUsuń2012/07/14 19:44:58
Bardzo fajny tekst. Mam jednego Hamisha, muszę po niego niedługo sięgnąć :)
dabarai
2012/07/16 11:32:32
A merci, a Hamisha polecam. Na podwieczorek, to taka książka małych rozmiaró, w sam raz do herbaty.
dzis w "party"ukazala sie informacja ze pojawi sie seria tych kryminałów. od 18 lutego w sprzedazy samodzilenej z party badz do zamowienie na hitksiazki.pl napewno sie skusze bo ksiazki tej autorki z serii Agatha Raisin uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam! I film też polecam, choć inny zupełnie.
UsuńWitam, czy ktoś z was dysponuje tym serialem? mama się w książkach zakochała i bardzo chce zobaczyć Hamisha w akcji :) proszę o kontakt gg 4330699 lub mail miss_monogram@poczta.fm. Pozdrawiam, Michalina
OdpowiedzUsuńCzym się różnią książki od serialu?
OdpowiedzUsuńMarta