Mogłabym
postanowić, że będę starała się czytać jak najwięcej własnych książek.
Mogłabym obiecać, że będę wypożyczać mniej, kupować zdecydowanie mniej, a
jeśli już to książki na kindla, bo przecież mało mam miejsca. Dobrze by
też było przejrzeć moje rozległe zbiory i być może (szok horror!)
pozbyć się kilku książek, do których na pewno nie wrócę. Mogłabym też
sobie przyrzec, że będę się koncentrować na czytaniu wartościowych
lektur, a przynajmniej tych powieści, na które już od dawna miałam
ochotę. Być może powinnam sobie też obiecać, że spróbuję czytać więcej
literatury popularnonaukowej – reportaże, biografie, książki
podróżnicze... tyle różnych książek na mnie jeszcze czeka!
Zamiast
tego postanawiam, że nie będę robić noworocznych postanowień. I tak
wiem, że ich nie dotrzymam. Zamiast tego obiecuję nie martwić się za
bardzo tym, że czytam mniej. Będę się rozkoszować każdą chwilą spędzoną w
towarzystwie książek.
A jakie są wasze noworoczne postanowienia?
enga
OdpowiedzUsuń2011/12/31 16:29:47
Żadnych ;) I tak ich nigdy nie dotrzymywałam, więc po co ta farsa? Będzie to, co będzie i tyle.
Dobrego Nowego Roku!
grendella
2011/12/31 16:59:16
Ja również żadnych :) Dobrego roku bez postanowień!
kasia.eire
2011/12/31 17:08:45
ja też programowo żadnych postanowień. Po co? Zycie jest i tak wystarczająco skomplikowane. I liczyć też nie będę, wiedza, ile przeczytałam, do niczego mi nie potrzebna, wolę myśleć, co mam do przeczytania i ile ciekawych książek czeka
jane_doe_blog
2011/12/31 17:41:05
Żadnych postanowień, ani noworocznych ani żadnych. Co ma być to będzie, w swoim życiu napostanawiałam się i sobie i innym, nigdy więcej:).
mdl2
2011/12/31 18:05:51
Żadnych postanowień, postanowienia to prosta droga do wyrzutów sumienia! :) Dobrego roku i jak najwięcej czasu miło spędzonego w towarzystwie książek!
Gość: ksiazkowiec, 88-199-176-8.tktelekom.pl
2011/12/31 18:13:53
Cieszę się tym, co mam i nie zakładam cugli. Czekam na dobre recenzje, żeby spotkać się z dobrymi książkami. Czego Tobie też niniejszym życzę:)
beatrix73
2011/12/31 19:45:49
Ja też nie mam żadnych postanowień - nawet nie mam ochoty nad nimi rozmyślać... :)
Wszystkiego dobrego!
kaye
2011/12/31 21:23:21
Żadnych postanowień! Szczęśliwego Nowego Roku!
tommyknocker
2012/01/01 18:02:09
Ja też postanawiam, że nic nie postanawiam :)
agnes_plus
2012/01/01 23:25:43
Moje czytelnicze postanowienie to "czytać". I tyle :)
dabarai
2012/01/03 00:13:13
Dziękuję pięknie! O tym, jak dobrze jest niczego nie postanawiać, świadczy mój najnowszy stosik...