Zamiast kupować dzisiaj książki, kupiłam
płyty dvd - czuję sie usprawiedliwiona, bo dwa świetne seriale
kostiumowe produkcji BBC - Cranford i Lark Rise to Candleford
są adaptacjami książek. Oba są osadzone w dziewiętnastym wieku, z dobrą
obsadą - myślę, że prędzej obejrzę, niż przeczytam książki, na
podstawie których powstały - Elizabeth Gaskell (Cranford) i Flory Thompson (Lark Rise to Candleford).
Czy je znacie? Podobnoż dobre, ale wolałabym chyba tłumaczenie...
Widziałam fragmenty seriali tu i ówdzie i zdecydowałam, że chcę mieć na
własność. New tricks (też BBC) to
pierwszy sezon serialu o starszawych już policjantach - detektywach,
którzy zajmują się sprawami nierozwiązanymi i wciąż otwartymi.
Obejrzałam w piątek odcinek najnowszy w telewizji, spodobał mi się
(głównie dlatego, że dotyczył bibliotek i część akcji toczyła się w
London Library, to jak miał mi się nie spodobać!) to i kupiłam... Doc
Martin to serial ITV, o doktorze chirurgii, który sprowadza się do małej
wioski w Kornwalii by tam leczyć ludzi jako zwykłyGP (lekarz
pierwszego kontaktu), tylko jego maniery raczej zrażają do niego
mieszkańców... (coś tam o tym serialu słyszałam, wydawał się ciekawy,
był tani, to kupiłam)...
Nie wiem kiedy to obejrzę...
Ach cholera, skłamałabym, kupiłam dziś dwie książki a trzy w poniedziałek... Ooops.
OdpowiedzUsuńkasia.eire
2010/09/22 23:48:50
Dwa kostiumowe mam na dvd też, zresztą o nich pisałam, to pewnie wiesz, uwielbiam i kocham miłoscią prawdziwą. Doktora Martina oglądam czasem w TV na SKY, a tego ostatniego nie znam. Ale fajne, na zimę akurat, ja Lark Rise ogladałam po świętach, na zewznatrz śnieg, wewnątrz choinka i pachnie żywicą, a ja tłukę odcinek za odcinkiem, jednej nocy nawet do 4, rano właściwie, hehe
dabarai
2010/09/23 00:42:36
Właśnie mi się tak te filmy kojarzą, oglądane przy ciepłej herbacie, pod kocykiem... Mmmmm... A BBC produkcje są za zwyczaj dobre, szczególnie te historyczne, kostiumowe :)
Może filmy mnie zachęcą do przeczytania książek też?
Bardzo dobry wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń