piątek, 22 kwietnia 2011

Billy makes me happy...

Co człowiekowi poprawia humor? Zakupy. Co poprawia humor książkochłonowi? Zakupy okołoksiążkowe. I nie mówię tu o nowych książkach (tych naniosłam ostatnio wystarczająco sporo z biblioteki), ale o miejscu do składowania tychże. Jednym słowem – nowy regalik na książki zamieszkał wczoraj w salonie, przepięknie komponując się z otaczającą go rzeczywistością. Już został zasiedlony i skolonizowany, ale wciąż panuje na nim oko ciesząca pustota i luz. Pytanie na jak długo....

Czy myślicie, że ilość kupowanych książek wzrasta wprost proporcjonalnie do ilości wolnego miejsca? Może da się to przełożyć na jakąś ciekawą matematyczną formułkę?

Póki co wracam do rzymskiej Brytanii by w towarzystwie Libertusa dowiedzieć się jaki los spotkał zaginioną westalkę. Spróbuję się bardziej skoncentrować się na czytaniu, a mniej na gapieniu się w Billy'ego.

1 komentarz:


  1. the_book
    2011/04/22 16:36:46
    Witaj zatem w klubie "Billowców". Czy to Twój pierwszy Billi? :)
    dabarai
    2011/04/22 16:46:15
    Nie, drugi, a właściwie trzeci, bo jeden należy do Ulubionego Anglika, cisną się tam jego dvd... Ale mam w planach wymianę dwóch starych biblioteczek na nowych Billy'ch...
    Gość: Eireann, 77-253-183-203.adsl.inetia.pl
    2011/04/22 16:51:04
    Przyjemny regalik, gratuluję zakupu! :-)
    dabarai
    2011/04/22 16:52:19
    Eireann - z książkami mu do twarzy... :)
    viv-onka
    2011/04/22 17:57:42
    Powinno być zdjęcie Przed (zasiedleniem i kolonizacją) i Po :)
    dabarai
    2011/04/22 18:01:48
    Viv-onka - jak trzeba będzie, to się zdjęcie pokaże...
    beatrix73
    2011/04/22 18:04:46
    Regał bardzo, bardzo przyjemny. Ja też myślę o kupnie kolejnego, tylko nie wiem, gdzie go wcisnąć. :)
    dabarai
    2011/04/22 18:08:17
    Beatrix - nawet nie wiesz, jak mnie ucieszył fakt, że znalazłam miejsce na niego. A jak trzeba, to i drugi się zmieści, jupi! Choć mnie chyba wtedy Ulubiony Anglik wyśle z tymi regałami do wszytskich diabłów... :)
    bookfa
    2011/04/22 18:13:37
    Jestem szczesliwa posiadaczka 17 sztuk w tym jednego rogowego. Billy to prawdziwy przystojniaczek ;D
    Gratuluje zakupu:)
    dabarai
    2011/04/22 18:15:24
    Bookfa -wow! 17sztuk! A ten rogowy jest super... A masz z dostawkami czy bez? :P
    niedopisana
    2011/04/22 18:25:48
    Ojej, ja ostatnio chyba marzę o regale bardziej niż o jakimkolwiek innym prezencie :) Taki Billy naprawdę by mnie uszczęśliwił ;) No i kocham Ikeę tak ogólnie, więc nie może mi się nie podobać ;)
    bookfa
    2011/04/22 22:00:34
    Mam chyba nie taki rogowy jak myslisz. Moj jest do wstawienia go pojedynczo w maly rog gdzie nic innego sie nie miesci oprocz np. parasolki ;) Ma tylko dwie sciany boczne. Ha ha ha... ten opis brzmi idiotycznie ale tak to wyglada;D
    dabarai
    2011/04/22 22:18:32
    Bookfa - .... myślałam, że to taki corner unit jak w zestawie... Uwielbiam meble ikei, bo są takie niesamowicie ustawne i pojemne...
    agnes_plus
    2011/04/23 00:40:40
    Mhm, też mam Billy'ego w pokoju, nawet dwa, niezawodny mebelek!
    dabarai
    2011/04/23 21:15:24
    Agnes - :)
    lilithin
    2011/04/24 13:25:06
    Również jestem fanką Billy'ego :) Czekam na zdjęcie tegoż przybranego książkami :)
    dabarai
    2011/04/25 22:59:08
    Lilithin - mówisz i masz.

    OdpowiedzUsuń