Namnożyło się ostatnio tych
wyzwań literackich...! Jest w czym wybierać, dla każdego coś dobrego...
Wszyscy o nich piszą, napiszę i ja!
Najpierw bardzo ciekawe wyzwanie, w którym celem jest przeczytanie w ciągu roku sześciu książek z zakresu reportażu i literatury faktu. Wyznanie jest bez limitu czasowego, ale w grudniu należy dokonać podsumowania. Szczegóły na blogu Reporterskim okiem, który założyła Mooly z blogu Kartek szelest.
Papierowy zwierzyniec -wyzwanie rozpoczęte przez Bujaczka z blogu Zapatrzona w książki. Nie ma w nim ograniczeń czasowych, ale w ciągu roku należy przeczytać pięć książek o zwierzętach, albo ze zwierzętami w tytule.
Wyzwanie Bracie, siostro, rodzino, którego założycielką jest karto_flana z blogu O moim czytaniu. Jak sama nazwa wskazuje, czytać należy książki o więziach siostrzanych, braterskich i rodzinnych, po jednej z każdego przedziału, a mamy na to rok.
Na blogach anglojęzycznych pojawiła się wiadomość o rozpoczęciu Haruki Murakami Reading Challenge - rocznego wyzwania polegającego na przeczytaniu dowolnej ilości książek tego pisarza. Mamy też polską wersję tego wyzwania - szczegóły na blogu.
A na koniec - Literatura japońska. Roczne wyzwanie, w którym celem jest przeczytanie minimum trzech książek, po jednej z każdego przedziału czasowego (literatura feudalna, literatura współczesna do 1980 roku, literatura współczesna po 1980 roku). Wyzwanie to rzuciła Litera z Litera-tour.
Ufff! Ależ lista! A do tego dochodzą wszystkie wcześniejsze wyznania literackie, o jakich pisałam... Jest w czym wybierać. Dajcie znać, czy któreś wyzwania was zainteresowały!
Najpierw bardzo ciekawe wyzwanie, w którym celem jest przeczytanie w ciągu roku sześciu książek z zakresu reportażu i literatury faktu. Wyznanie jest bez limitu czasowego, ale w grudniu należy dokonać podsumowania. Szczegóły na blogu Reporterskim okiem, który założyła Mooly z blogu Kartek szelest.
Papierowy zwierzyniec -wyzwanie rozpoczęte przez Bujaczka z blogu Zapatrzona w książki. Nie ma w nim ograniczeń czasowych, ale w ciągu roku należy przeczytać pięć książek o zwierzętach, albo ze zwierzętami w tytule.
Wyzwanie Bracie, siostro, rodzino, którego założycielką jest karto_flana z blogu O moim czytaniu. Jak sama nazwa wskazuje, czytać należy książki o więziach siostrzanych, braterskich i rodzinnych, po jednej z każdego przedziału, a mamy na to rok.
Na blogach anglojęzycznych pojawiła się wiadomość o rozpoczęciu Haruki Murakami Reading Challenge - rocznego wyzwania polegającego na przeczytaniu dowolnej ilości książek tego pisarza. Mamy też polską wersję tego wyzwania - szczegóły na blogu.
A na koniec - Literatura japońska. Roczne wyzwanie, w którym celem jest przeczytanie minimum trzech książek, po jednej z każdego przedziału czasowego (literatura feudalna, literatura współczesna do 1980 roku, literatura współczesna po 1980 roku). Wyzwanie to rzuciła Litera z Litera-tour.
Ufff! Ależ lista! A do tego dochodzą wszystkie wcześniejsze wyznania literackie, o jakich pisałam... Jest w czym wybierać. Dajcie znać, czy któreś wyzwania was zainteresowały!
OdpowiedzUsuńlilithin
2011/01/12 12:20:06
Ależ tych wyzwań! Człowiek na 2 tygodnie wypadnie z blogowego świata i proszę ile się dzieje ;) Podoba mi się wyzwanie Bracie, siostro, rodzino i Reporterskim okiem, ale raczej się nie zgłoszę do nich, nauczona doświadczeniem poprzednich wyzwań. Pozdrawiam :)