niedziela, 28 marca 2010

Hurrah! Piszę po polsku!

Hura, hura hurraaaa! Mam wreszcie polską czcionkę i jakże się z tego cieszę! Wreszcie wszystko będzie napisane jak należy!!
Przede mną recenzje przynajmniej dwóch książek przeczytanych ostatnio i jeszcze nie zrecenzowanych, mam nadzieję, że uda mi się na czas skończyć czytanie Zabić drozda zanim upłynie termin wyzwania literackiego...
Jestem tak naładowana energią, że trudno mi się uspokoić. Aha. Jeszcze muszę iść jutro do pracy.
Już się uspokoiłam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz