Chociaż
w pracy w dalszym ciągu mam straszny natłok obowiązków i tak chyba
będzie już aż do świąt, niedawno odkryłam nowy sposób na poprawę humoru!
Wszystko to za sprawą pewnego małego futrzastego, miauczącego
wirtualnego zwierzaka.
A ponieważ pokochałam kota Simona i jego
wybryki, bardzo mnie ucieszyła niespodzianka, jaka czekała na mnie w
domu - Ulubiony Anglik kupił mi tę oto książkę!
Będę sobie teraz ją pomalutku dawkować...
OdpowiedzUsuńbookfa
2011/11/17 00:35:19
Uwielbiam kota Simona! Nie mialam jednak pojecia, ze jest tez animowany. Znam tylko ksiazke.
Filmik jest boski!
rockfree
2011/11/17 10:15:16
Tego odcinka akurat nie widziałam :D Kot Simona jest boski i w tym roku planuję w końcu kupić sobie z nim kalendarz. Oczywiście jedną z książek o nim już obejrzałam, ale na szczęście jest jeszcze druga :) Tylko muszę pomyśleć nad własnym egzemplarzem.
Gość: Skarletka, grv42.internetdsl.tpnet.pl
2011/11/17 11:56:43
Kocham Kota Simona! :)
dabarai
2011/11/17 23:38:11
Na youtube znalazłam 17 filmików z kotem Simona. Ten lubie najbardziej... Muszę się też rozejrzeć za innymi ksiązkami... Wyszły dotychczas chyba trzy... A kalendarz też chętnie...!
agnes_plus
2011/11/18 22:37:31
Trzy, dokładnie :)
O wszystkich pisałam na blogu klik i wszystkie polecam!
dabarai
2011/11/24 19:41:18
Agnes - ja teraz chcę więcej... szczególnie filmików!