Wreszcie i na mnie przyszla pora, zeby sprobowac prowadzic blog. Po pierwsze, powinno mi to pomoc w uwaznym czytaniu, w przejsciu z ilosci w jakosc, a po drugie - zawsze to milo porozmawiac lub popisac w ojczystym jezyku. Bedac (srednio) mloda bibliotekarka na obczyznie, kontaktu z jezykiem mam nie za wiele, z ksiazkami w jezyku polskim tez mniej, niz bym chciala (mimo coraz lepszego zaopatrzenia londynskich bibliotek w ksiazki w jezyku polskim), wiec czytam glownie po angielsku. Pisarzy angielskich i amerykanskich. Niedawno jednak zdalam sobie sprawe z tego, ze potrzebuje jakiejs odmiany i ze nagle pojawilo sie sporo polskich pisarzy, ktorych nie znam. A moglabym poznac, bo ich ksiazki wygladaja interesujaco. Zauwazylam tez, ze w Polsce tlumaczy sie wielu pisarzy francuskich, czeskich, hiszpanskich etc, ktorych na prozno szukac tutaj.
Moj problem polega na tym, ze wiele ksiazek, ktore chcialabym przeczytac posiadam na wlasnosc. Podobno jest to problem znany blogowiczom? Ksiazki posiadane na wlasnosc zawsze cierpliwie czekaja na swoja kolej, a tymczasem pierwszenstwo maja ksiazki wypozyczone z biblioteki... a tych zawsze jest mnostwo. Mam nadzieje, ze blog i rekomendacje innych blogowiczow pomoga mi wreszcie zabrac sie za te biedne zakurzone ksiazki...
Bardzo sie ucieszylam, kiedy na blogu padmy znalazlam wyzwanie literackie, ktore powinno mi pomoc w moim postanowieniu. Amerykanskie Poludnie - coz za wspanialy pomysl, jaka swietna lista tytulow! Niektore znam i czytalam, niektore sa sla mnie zupelnie nowe, a niektore stoja na polce i dopraszaja sie o uwage!
Przystapilam do wyzwania literackiego pozno, wiec wybralam 3 ksiazki, ktore juz dawno chcialam przeczytac:
- Harper Lee, Zabic drozda (To Kill a Mockingbird) - bo juz najwyzszy czas wreszcie te ksiazke przeczytac!
- Pat Conroy, Ksiaze przyplywow (The Prince of Tides) - pamietam, ze ogladalam film. Nie pamietam, co w nim bylo.
- Kathryn Stockett, The Help - w miare nowa ksiazka, bylo o niej tu glosno. Kupilam, wiec wypadaloby przeczytac!
Gdyby przypadkiem starczylo mi czasu, chcialabym przeczytac Smazone zielone pomidory Fannie Flag i moze jeszcze Maya Angelou, I know why the caged bird sings?
Zobaczymy, czy uda mi sie wytrwac - w czytaniu, w pisaniu...
dabarai, poniedziałek, 15 lutego 2010
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz