
Ciara Hegarty, The Road to the Sea

Sarita Mandanna, Tiger Hills

Johanna Moran, The Wives of Henry Oades

Amy Sackville, The Still Point

Jaspreet Singh, Chef

Louise Levene, Vision of Loveliness

Janet Skeslien Charles, Moonlight in Odessa

Penny Rudge, Foolish Lessons in Life and Love

Katherine Webb, Legacy
Zajrzalam do katalogu naszej biblioteki i zamowilam wiekszosc tych ksiazek - wszystkie, ktore byly ostatnio dostepne. Ponadto tknieta uczuciem patriotyzmu zaczelam czytac ksiazki polskich autorow, tez zamawiane z biblioteki. Dwie ksiazki Moniki Piatkowskiej - Krakowska zaloba i Nikczemne hostorie, Zalatwiaczka Mileny Wojtowicz, Awokado z krewetkami Malgorzaty Feldy, Glowa aniola Hanny Cygler, kilka tlumaczen na polski autorow czeskich i hiszpanskich... I teraz mam problem. Bo ksiazki zaczely mi przychodzic szybciej, niz myslalam. I mam obecnie na polkach nie tylko stosik, ale kilka olbrzymich stosow. Nie liczac wlasnych, nie przeczytanych ksiazek. A moge czytac tylko jedna sztuke na raz! I kiedys trzeba te ksiazki bedzie oddac! Wiec jesli ktos sie dziwi, dlaczego nic na nowym blogu nie pisze, to dlatego, ze czytam.
Ps. Zaczelam Ksiecia przyplywow Pata Conroya. Gruuuba.
Ps. Probowalam zamiescic krotkie opisy kardej z tych ksiazek i mi je wcielo. Grrr. Dopiero sie ucze, ale mnie to zniechecilo do ponownego klecenia tlumaczen opisow z angielskich stron..! Wiecej napisze, jak przeczytam. Jak przeczytam.
dabarai, niedziela, 21 lutego 2010
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz